Czy fotowoltaika działa, kiedy w sieci nie ma prądu?

Zastanawiasz się, czy instalacja fotowoltaiczna może zasilać Twój dom w przypadku awarii sieci energetycznej? Wiele osób uważa, że panele słoneczne automatycznie zapewniają energię niezależnie od dostaw prądu z sieci, jednak rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana. W tym artykule wyjaśnimy, jak działają systemy fotowoltaiczne w sytuacji braku prądu i jakie rozwiązania pozwalają na pełną niezależność energetyczną.

 

Standardowe instalacje on-grid a przerwy w dostawie prądu

Większość domowych systemów fotowoltaicznych w Polsce działa w trybie on-grid, czyli jest podłączona do sieci energetycznej. W takim przypadku panele produkują energię, która zasila dom, a nadwyżki są sprzedawane wybranemu operatorowi systemu energetycznego. Problem pojawia się, gdy następuje awaria zasilania – inwerter, kluczowy element instalacji, automatycznie się wyłącza, nawet jeśli świeci słońce i panele mogłyby generować prąd. Jest to powszechnie wymagana funkcja bezpieczeństwa , która wyłącza falownik, gdy sieć przechodzi w stan pracy wyspowej. W efekcie standardowy system on-grid nie zapewni energii w domu podczas blackoutów, co może być zaskoczeniem dla wielu użytkowników. Aby instalacja działała niezależnie, potrzebne są dodatkowe rozwiązania, takie jak magazyny energii czy przełączniki umożliwiające odłączenie od sieci – bez nich fotowoltaika pozostaje bezużyteczna, gdy sieć nie działa.

 

Systemy hybrydowe i off-grid – rozwiązanie na brak prądu

Alternatywą dla instalacji on-grid są systemy hybrydowe lub całkowicie niezależne off-grid, które mogą działać bez sieci. Systemy hybrydowe łączą zalety podłączenia do sieci z możliwością magazynowania energii w akumulatorach – gdy prąd w sieci zanika, inwerter przełącza się na zasilanie z baterii, wykorzystując wcześniej zmagazynowaną energię z paneli. W przypadku systemów off-grid instalacja jest w pełni autonomiczna, zaprojektowana tak, by od początku działać bez dostępu do zewnętrznego zasilania. Nasza oferta fotowoltaiki w Radomiu umożliwia dostosowanie takich rozwiązań do indywidualnych potrzeb, zapewniając energię nawet w trudnych warunkach. Oba systemy mają swoje koszty – akumulatory są dość drogie i wymagają regularnej wymiany co kilka lat – ale dla osób mieszkających w rejonach z częstymi awariami sieci są inwestycją w niezawodność i komfort. Ponadto dużym wsparciem jest istniejący system dofinansowań do fotowoltaiki wyposażonej w magazyn energii (np. program priorytetowy „Mój prąd”), pozwalający na zmniejszenie poniesionych kosztów nawet o połowę.

Przed podjęciem decyzji o inwestycji w jeden z wymienionych systemów warto skonsultować się z fachowcem, który oceni zapotrzebowanie energetyczne i warunki techniczne, by instalacja była nie tylko efektywna, ale i przygotowana na sytuacje kryzysowe.